objaw "zacięty pedał gazu" ???

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Pavel
    Classic
    • 2008
    • 4

    objaw "zacięty pedał gazu" ???

    Dzięki!

    Trzeba IMO jeszcze przez jakieś maks 2-3 tygodnie wyrzucac ogloszenia wszystkich, ktorzy działają zarobkowo, a potem po prostu albo sie zaczną stosować do kryteriów podanych w regulaminie dzialu komercyjnego, albo będziemy im kasować wszystko jak leci.
  • off
    Classic
    • 2007
    • 16

    #2
    objaw "zacięty pedał gazu" ???

    Witam serdecznie
    jestem szczesliwym posiadaczem salonowej oktawki 1,9 TDI 66kW 2002r. Mam dziwny objaw, że podczas jazdy pod górę, przyspieszając silnik "wchodzi" na wysokie obroty i nie daje się wyłączyć. Obrotomierz się przekręca na "lewa strone" silnik trzeba "zdusic" zeby zgasl. Wizyta w ASO i podłączenie do smiesznego komupterka nic nie pokazala, a zdarzyło mi się to juz 3 razy w przeciagu ostatnich 3 miesięcy. Czy mieliscie takie objawy, ja myslalem na początku , że to pedal gazu sie zacina ale to nie jest to. Dziekuje za wszelkie wskazowki i ewentualnie prosba o namiary na dobry serwis w Bydgoszczy lub okolicach.
    pozdrawiam
    off

    Komentarz

    • djczas
      RS
      • 2005
      • 9612

      #3
      off, olej nie znika czasem i nie kopci na biało

      Komentarz

      • off
        Classic
        • 2007
        • 16

        #4
        litr na 15 tys w ASO powiedzieli ze to normalka - moj przebieg 80kkm, nie zauwazylem zeby kopcil na bialo, myslisz ze olej z turbiny dostaje sie do silnika

        Komentarz

        • djczas
          RS
          • 2005
          • 9612

          #5
          off, a mocowo jak nie jest słabszy (masz go od nowości) bo takie rzeczy zdarzają się jak spala olej wtedy dostaje samo zapłonu lub blokująca się przepustnica. zgaduję bo nie widzę błędów. Piszesz że podobno nie ma żadnych jakieś musiały być bo to nie jest normalne

          co do oleju to taka jest norma ale większości z nas nie łyka oleju chyba że jest na pompowtyrskach czyli pd-ek

          ja mam benzynę turbo i też czasem łyknie ale przy ostrym butowaniu.

          Komentarz

          • off
            Classic
            • 2007
            • 16

            #6
            zdaje sobie sprawe ze to nie jest normalne, furke mam od nowosci i nie czuje aby mocowo byl slabszy, chyba zostaje mi podjechac do ASO tylko nie wiem co im powiedziec, przeglad ostatni byl w listopadzie 2007... Kolega opowiadal mi o samozaplonie ale to w renówkach TDI gdzie olej z turbiny dostawal sie do silnika

            Komentarz

            • Krzych
              Rider
              • 2005
              • 671

              #7
              Sprawdź w dolocie przed kolektorem ssącym ile tam jest oleju. Może również "pociągnąć olej" przez odme.
              Czy masz sprawną klape gaszącą, po to ona właśnie jest zastosowana na dolocie, by uchronić silnik przed rozbieganiem.
              DigiTech PROMOCJA na chiptuning ZOBACZ
              www.chiptuning.katowice.pl
              DIAGNOSTYKA, CHIPTUNING, HAMOWNIA OBCIĄŻENIOWA

              Komentarz

              • Maicroft
                Moderator
                S_OCP MemberModeratorr
                • 2004
                • 25757
                • Audi

                #8
                Proponuje przygladnac sie calemu ukladowi dolotowemu. W IC jak sadze plywa olej i to on w momencie maksymalnego doladowania zaczyna wraz z powietrzem dostawac sie do komory spalania, gdzie nastepuje samozaplon.

                W ASO to moga sobie badac komputerkiem, trzeba sie wybrudzic zeby cos stwierdzic w tym przypadku.

                Olej traci sie w sprezarce na uszczelnieniu i przedostaje sie do dolotu.

                Jesli takie akcje byly juz kilka razy i nic sie silnikowi nie stalo, bo jak sadze, zakrecil sie wiecej niz ma obrotomierz, to uwazam, ze kolega ma bardzo duzo szczescia i pancerne sprzeglo ze udalo sie zdusic silnik. Kiedys szczescie moze sie odwrocic i bedzie trzeba szukac nowej motorowni, jak korby wyjda bokiem.

                Jaki auto ma przebieg :?:
                Spritmonitor.de

                Komentarz

                • off
                  Classic
                  • 2007
                  • 16

                  #9
                  80kkm. stalo sie to 3 razy i tylko w momencie jazdy pod stroma gorke z wcisnietym pedalem gazu. Maicroft ma chyba slusznosc, że plywajacy w IC olej dostaje sie do komory spalania

                  Komentarz

                  • Krzych
                    Rider
                    • 2005
                    • 671

                    #10
                    Zamieszczone przez off
                    plywajacy w IC olej dostaje sie do komory spalania
                    tak, tylko trzeba ustalić skąd się przedostaje do dolotu, bo samo wyczyszczenie rozwiąże problem ale tylko na krótko.

                    Dlaczego klapa gasząca nie zadziałała?
                    DigiTech PROMOCJA na chiptuning ZOBACZ
                    www.chiptuning.katowice.pl
                    DIAGNOSTYKA, CHIPTUNING, HAMOWNIA OBCIĄŻENIOWA

                    Komentarz

                    • off
                      Classic
                      • 2007
                      • 16

                      #11
                      nie wiem, sam sie zastanawiam przeciez ten samochod prawie nie ma przebiegu bo jezdze nim tylko po miescie. nie byl chipowany choc mam taki zamiar, serwisowany w ASO, moze problem jest z komputerem ??

                      Komentarz

                      • Maicroft
                        Moderator
                        S_OCP MemberModeratorr
                        • 2004
                        • 25757
                        • Audi

                        #12
                        Klapka pewnie jest zabita nagarem i juz dawno przestala dzialac. I tak dobrze ze jest w pozycji otwartej, a nie zamknietej, co sie czesto zdarza i auto nie odpala.
                        Spritmonitor.de

                        Komentarz

                        • marekzu
                          L&K
                          • 2007
                          • 1412
                          • Superb II combi (3V5)

                          #13
                          Zamieszczone przez Maicroft
                          i bedzie trzeba szukac nowej motorowni, jak korby wyjda bokiem
                          no to taka bardzo optymistyczna wersja - pesymistyczna - pozar komory silnika - znajomy to przerobil

                          Komentarz

                          • off
                            Classic
                            • 2007
                            • 16

                            #14
                            czyli reasumujac, czeka mnie w najlepszym przypadku regeneracja sprezarki (koszt ca 500PLN) lub wymiana (koszt pewnie ze 2000PLN) Znaczy to ze kupilem niemicka technologie w czeskim wykonaniu. Przeciez ten silnik ma zaden przebieg...

                            Komentarz

                            • djczas
                              RS
                              • 2005
                              • 9612

                              #15
                              off, wiesz nawet japoński czy mega kozacki silnik źle traktowany to znaczy zła eksploatacja zniszczy go napisz dokładnie jak jeździsz tym autem bo coś mi sie wydaje że nie za bardzo wiesz jak jeździć autem doładowanym (turbo)

                              Komentarz

                              • JanuszSz
                                RS
                                S_OCP Member
                                • 2007
                                • 2835
                                • Superb II combi (3T5)

                                #16
                                Moja turbawka po 213 kkm.pompuje jak trzeba.Gdyby nie to,że będę zakładał od 130,to dalej by jeździła.
                                Tak że nie do końca zgadzam się ze stwierdzeniem:Znaczy to ze kupilem niemicka technologie w czeskim wykonaniu."
                                Zbilansowana dieta to piwo w obu dłoniach.

                                Komentarz

                                • off
                                  Classic
                                  • 2007
                                  • 16

                                  #17
                                  samochod serwisowany w ASO od nowosci, 80% jazdy to miasto bez zadnego palowania, po za miastem gdzie mozna bylo troche wycisnac nie przekraczalem 4tys obr, olej Castrol Magnatec . djczas co to znaczy zle traktowanie ??? mam go piescic. Nie znam sie dobrze na samochodach wiec ufam ludziom ktorzy pracuja z tym na co dzien (ASO) dlaczego zlekcewazyli moje objawy na samym poczzatku. Z kazdym stuknieciem jade do warsztatu (ASO) wiec chyba mam pecha - jak Jonasz. Znacie jakiegos dobrego fachowca od turbodiesli w Bydgoszczy lub okolicach ?? Jeszcze raz dziekuje Wszystki forumowicza za pomoc. Poprzednio mialem mazdzine 323 GT tez z turbina ale benzyne i nie bylo takich problemow choc byl to wiekowy samochod.

                                  Komentarz

                                  • djczas
                                    RS
                                    • 2005
                                    • 9612

                                    #18
                                    off, chodzi mi o start i stop silnika pierwsze i ostatnie minuty jazdy dokładnie

                                    Komentarz

                                    • off
                                      Classic
                                      • 2007
                                      • 16

                                      #19
                                      djczas przy starcie czekam ok 0.5 do 1min az olej rozejdzie sie po silniku ( to slychac) dopiero jade. Na zimnym staram sie nie przekraczac 2.5 tys obr. co do ostatnich minut to nie wiem jak sie zachowac i normalnie gasze zaplon.

                                      Komentarz

                                      • djczas
                                        RS
                                        • 2005
                                        • 9612

                                        #20
                                        off, to widzisz też należy od czekać przed wyłączeniem bo to szkodzi turbinie zanim zejdzie z obrotów to chwile pracuje bez smarowania i tu może być powód padnięcia turbiny ale najpierw sprawdź cały dolot zobaczy czy jest olej czy wszystko jest ok a potem martw się o turbo

                                        Komentarz

                                        • off
                                          Classic
                                          • 2007
                                          • 16

                                          #21
                                          djczas myslisz ze w dolocie beda slady oleju, przeciez tam wszytko dmucha jak w stu odkurzaczach to wszystko wydmucha. W takim razie kiedy turbina nie ma smarowania przy niskich obrotach ???

                                          Komentarz

                                          • djczas
                                            RS
                                            • 2005
                                            • 9612

                                            #22
                                            off, nie przy wyłączonym silniku dlatego studzi się turbo po jeździe to znaczy czeka minute dwie zanim wyłączy sie silnik i na dojeździe (koniec trasy) ostatnie parę km nie pałuje się auta aby turbo miał chwilę odpoczynku ponieważ jest smarowane olejem a olej jest podawany jak silnik pracuje
                                            Jesli masz dobrze wybrany silnik to masz pancerne turbo które wiele wybaczy ale trzeba je szanować i użytkować według mniej więcej podanych parametrów prze ze mnie to turbo będzie długo służyć

                                            Komentarz

                                            • off
                                              Classic
                                              • 2007
                                              • 16

                                              #23
                                              moze jestem ciemny (znam sie na routerach Cisco), tego silnika nigdy nie palowalem. Zdarzalo sie to w mazdzie, ktora mialem. Moze problemem jest moja krotka droga do pracy ktora trwa ok 15 min gdzie ten wielki silnik nie ma prawa sie dobrze rozgrzac. Czyli jak rozumiem trzeba przed wylaczeniem zaplonu odczekac na jalowym 1min ???

                                              [ Dodano: Nie 13 Sty, 08 22:47 ]
                                              i mam jeszcze jedno pytanie czy ktoremus z Was szanownych forumowiczow zdarzylo sie cos takiego co mi i jak to sie skonczylo. Doprawdy jestem ciekaw jak jest z tymi skodzinami, bo swego czasu wybralem skode joko moj samochod jezdzac w firmie w ktorej pracowalem octavka ale benzyna 2.0 zwykla i bardzo mi sie spodobala (procz zuzycia paliwa 11,5/100)

                                              Komentarz

                                              • djczas
                                                RS
                                                • 2005
                                                • 9612

                                                #24
                                                off, około min lub więcej zależy jak się jechało co do padu turbiny to jest opcja szukaj gdzie znajdziesz wiele ciekawych informacji jak jej odpowiednio użyjesz

                                                Komentarz

                                                • off
                                                  Classic
                                                  • 2007
                                                  • 16

                                                  #25
                                                  i jeszcze jedno djczas z tego co mi wiadomo - moze sie myle to turbinka wlacza sie prz okreslonej liczbi obrotow ( ok 1700, 1900) a ja nie wylaczam zaplonu trzymajac wcisniety pedal gazu

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...